"Jestem fizjoterapeutką z zawodu i zamiłowania. Zajmuję się tym już od kilkunastu lat. W wolnym czasie uprawiam sport. Zapewniam sobie aktywność praktycznie codziennie, bo ruch to dla mnie higiena dla ciała i umysłu. Lubię każdy sport, który ma w sobie element piłki. Grałam w koszykówkę, piłkę nożną, tenisa i squasha. Lubię też sporty miejskie, takie jak deskorolka czy rolki. Przez ostatnie lata jednak moje serce należy do siatkówki plażowej, której okazałam się najwierniejsza.
Z biegiem lat zaczęłam zgłębiać coraz dokładniej jej tajniki i wciąż na nowo odkrywam piękno i złożoność tego sportu. Lubię obserwować zarówno zawodowców na najwyższym poziomie jak i początkujących, w których często widzę samą siebie popełniającą kiedyś podobne błędy. Z plażówką jest jak z każdym innym sportem, z wierzchu wygląda łatwo, ale im bardziej w las (w zasadzie w piach) tym więcej pojawia się szczegółów technicznych, które wpływają na jakość gry. Udoskonalać umiejętności można w zasadzie bez końca!
To, co mnie osobiście urzekło (i wciąż urzeka) w tej dyscyplinie to gra na boso, na słońcu, na piachu i na luzie."